Pojęcie przemocy pod kątem psychologicznym – rozwinięcie

Podkreśla się także, że opór ze strony ofiary ma być ciągły. Kobieta powinna stawiać opór do końca (Koska, 1967). Gdy kobieta z początku stawia opór, a następnie rezygnuje z niego, nie można mówić o zgwałceniu. Takie postawienie sprawy jest ryzykowne. Nieraz kobieta, widząc daremność swego oporu, rezygnuje z dalszej bezowocnej walki Sąd Najwyższy wypowiedział pogląd, że sprawca odpowiada za zgwałcenie wówczas, gdy ofiara zmęczona swym beznadziejnym oporem poddaje się żądaniu sprawcy, że nie ,musi ona wyczerpać wszystkich środków walki (np. wołanie o pomoc). Mogą wydarzyć się i nieraz wydarzają się sytuacje, gdy kobieta zwabiona przez gwałcicieli, widząc całkowitą beznadziejność swej sytuacji, rezygnuje z oporu, zdaje bowiem sobie sprawę, że i tak będzie zgwałcona, a opór spowoduje jedynie dodatkowe cierpienia (bicie, maltretowanie itp.).

W praktyce sądowej powstała wątpliwość, czy gdy kobieta zgadza się na odbycie stosunku płciowego po pobiciu jej przez sprawcę, odpowiada on za zgwałcenie przemocą. Takie sytuacje kronika sądowa często notuje. Na tym tle narzucają się bardziej ogólne refleksje na temat przemocy, przymusu. Otóż odróżniamy przymus fizyczny (vis absolu ta) i przymus psychiczny (uis compulsiva). W sytuacji przymusu fizycznego człowiek nie ma żadnej energetycznej możliwości w y b o – r u postępowania. Gdy napastnik krępuje kobietę i odbywa z nią stosunek płciowy, ofiara jest całkowicie pozbawiona możliwości wyboru innego postępowania aniżeli poddanie się „czynowi nierządnemu”. Gdy ma miejsce przymus psychiczny, człowiek zachowuje jakąś ograniczoną możliwość wyboru postępowania. Zachowuje ją człowiek, który oddaje pieniądze bandycie w obawie przed zastrzeleniem, mógł bowiem wybrać „drugie wyjście”, tj. własną śmierć. Ale byłby to wybór bezsensowny a zarazem nieprawidłowy pod względem „moralnym”, hierarchii wartości (życie ludzkie zawsze jest cenniejsze niż mienie). Gdy kobieta maltretowana przez napastników spostrzega, że jeśliby nawet broniła się do ostatka, do utraty zmysłów, i tak zostanie zgwałcona, wówczas zachodzi przemoc, tj. przymus fizyczny, gdyż wybór postępowania jest całkowicie wyłączony, Natomiast gdy napastnik stawia jej alternatywę: albo poddanie się, albo pobicie, czy nawet: albo poddanie się, albo- śmierć – wówczas nie mówimy o przymusie fizycznym, o przemocy, lecz o przymusie psychicznym, tj. o groźbie. Przymus fizyczny to tyle, co sytuacja absolutnej niemożliwości energetycznej (braku siły lub środków do dokonania wyboru postępowania). Ponieważ art. 168 kodeksu przewiduje, że sposobem działania sprawcy może być zarówno przemoc, jak i groźba, tj. zarówno przymus fizyczny, jak i psychiczny, to dla kwalifikacji prawnej czynu jako zgwałcenia rozróżnienie rodzajów przymusu nie ma znaczenia praktycznego. Niemniej jednak rozmyślania na temat możliwości wyboru mogą okazać się, jak zobaczymy, istotne dla etycznej oceny sytuacji jako zgwałcenia.

Zostaw Komentarz

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>