POGLĄDY SCHELSKY’EGO

Zgodnie z poglądami Schelsky’ego (1976, s. 119) społeczna regulacja seksualności człowieka zmierza do zapewnienia biologicznej celowości oraz do wykształcenia się „wyższej selektywności celów seksualnych, która prowadzi ponad zwykły cel gatunkowy i umożliwia włączenie duchowych, kulturowych lub społecznych zróżnicowań w seksualną sferę popędową”. Regulacja społeczna zmierza też do skierowania nadmiaru napędu, którego źródłem jest seksualność, na nieseksualne lub pseu- doseksualne cele. Sehełsky (1976) wskazuje przy tym na wielką różnorodność społeczno-kulturowych form regulacji seksualności oraz na wzajemne oddziaływanie na siebie seksualności i pozaseksualnej aktywności człowieka. Z jednej strony ogólna aktywność człowieka zawiera w sobie rrmiej lub więcej widoczne elementy seksualne, a z drugiej strony wyraźnie seksualna aktywność przesycona jest innymi, pozaseksualny- mi elementami uzewnętrzniania się człowieka. Ponadto wzajemna dynamika tych wpływów stwarza trudności w określeniu tego, co jest społeczną formą seksualności, a co nią nie jest. Obuchowski (1977, s. 253) wyraża przekonanie, że społeczna regulacja seksualności wyrażona w restrykcjach seksualnych nie wzmaga, a nawet w ogóle nie zastępuje twórczej aktywności człowieka w realizacji wartości kulturowych: „Nie ma alternatywy – kultura albo erotyka. Osobowość jest jedna i człowiek realizuje w swoich zachowaniach seksualno-erotycznych całość swoich nawyków kulturowych [. . .J”. Seksualność oderwana od wszelkich uczuć i innych współzależności psychicznych i społecznych, co może się zdarzać w warunkach patologicznych, może być w zasadzie silą destrukcyjną dla człowieka jako jednostki i dla społeczeństwa. Utrudnia człowiekowi osiągnięcie głębszych przeżyć i większych rozkoszy emocjonalnych, przynaglając go do działań najprostszych, zmierzających najkrótszą drogą do osiągnięcia „odprężenia” napięć seksualnych. Te atrybuty seksualności utrudniają jej regulację społeczną, lecz bez tej regulacji współżycie w społeczeństwie byłoby bardzo trudne. Te właśnie cechy seksualności określane są jako „zwierzęce” w człowieku. Natomiast seksualność rozpatrywana na tle całokształtu osobowości człowieka ma wartość społeczną i kulturową, gdyż sprzyja nawiązywaniu kontaktów i więzi międzyludzkich, opartych w dużej mierze na związkach uczuciowych. Zachowania seksualne realizowane w związku partnerskim stanowią akt społeczny. Związanie się z innym człowiekiem, bez utraty siebie, spełnia uniwersalną rolę podstawowej czynności społecznej człowieka (Obuchowski, 1977), co nie przeczy faktom, że w pewnych okolicznościach kontakt seksualny może pełnić rolę jedynie środka do uzyskania pewnych walorów społecznych.

Zostaw Komentarz

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>